Najnowsze wpisy, strona 6


gru 07 2004 Jem.. i Jem... i
Komentarze: 7

I ciągle cholera jem :/ Przecież ja przytyje :/ Nie ma to jak skutki rzucenia palenia :/ heh jedyne co mi po niej zostało to że Faje rzuciłem szkoda że tylko to...:/

A jutro od 8:30 bedę popierdzielał z jakimś typem po miescie i się uczył co i jak :P Mam nadzieje ze szybko sobie ową wiedze przyswoję bo wtedy tego samego dnia podpisuję umowę :) I mam Stałą całkiem nieźle płatną robotę :) Pozatym Nie mam nic do stracenia... Jej już nie ma... moi znajomi to sztywne towarzystwo i wyjść gdzieś z nimi na miasto graniczy z cudem... Więc mogę sie rzucic w ten wir pracy bo i tak już nic nie mam...

Co do Mikołaja...cóż w tym roq go nie było... W sumie jego nie ma więc czemu miałbym otrzymac to czego najbardziej pragnąłem....

piotru : :
gru 05 2004 Prawda...
Komentarze: 9

MIALEM TYLKO JĄ... TERAZ NIE MAM NIC...

Ale widać jej decyzje uszanować muszę... Nie ma już nadzieji... A wszystko w co wierzyłem jak machnięciem różdżką runęło w gruzach...Zrobiłem dzisiaj błąd.... głupi błąd... glupia rozmowa...wyrzuciełem przed nią wszystko co we mnie było...tą całą złość, niemoc...bezradność... Faktem już jest że Ona jest już tylko przeszłością.... Szkoda że nie zapamięta mnie jako kogoś kto ją szczerym sercem kochał a jako osobe podłą...  Mówi że nie mogę znieść tego że odeszła bo to pierwsza rzecz jaka mi się nie udała... że do tej pory wszystko mi sie udawało bo Tatuś mamusia kasą sypali i załatwiali...Boże Przeklinam dzień w którym się urodziłem w tej rodzinie... Prawda jest taka że chciałem to ratowac bo była tym co miałem... czego mi nie załatwiali moi starzy...Miałem tylko ją...:(

Jak teraz żyć..?

piotru : :
gru 02 2004 A za dni dwa...
Komentarze: 4

Jest Barbary...

To już w sobote...

W normalnych okolicznościach pewnie bym do Niej pojechał...

Z bukiecikiem kwiatów...czerwonych róż :)...

Albo upichcił coś u siebie i zrobił jej niespodziankę...

Ech... Niestety skończy się chyba życzeniami na GG...

Wiecie czasami naprawdę tracę wiarę w to że Ona wróci...

Ale czekam na nią... I mam nadzieję że i ona o tym wie...

A Kocham Ją...chyba poprostu za to że jest...

A tak pozatym to w środę mam szkolenie qrcze ja to sobie nigdy nie trafie na normalną posade chyba :P Ale kto się poddaje ten nic nie ma no nie ..? :D Więc się nie poddam :P

Pozdroffka :-)

piotru : :
gru 01 2004 Nowy miesiąc...
Komentarze: 5

No to mamy Grudzień... przez jednych tak wyczekiwany a przez innych nie. Heh już za 6 dni Mikołaj :) Ale wątpię bym w tym roq dostał to czego naprawde pragnę... Kto troszke pogłówkuje to sie domyśli o czym mówię...

piotru : :
lis 29 2004 Dzień Rizzen-a
Komentarze: 8

Co u mnie...heh Dzień jak co dzień... Wynudziłem się dobrze...

Co wśród znajomych... Nienajlepiej dzisiaj dowiedziałem się że żona kolegi mojego ojca  (najlepszego zreszta rzec by można że przyjaciela) Popęłniła samobójstwo wyskakując z 4 piętra podczas gdy jej mąż był załatwić sprawy na mieście... Ech Szkoda mi Faceta bo i pogadać z nim można było nie traktował mnie jak jakieś dziecko jak przychodził tylko jak człowieka który już te 20 lat ma... Przygadywał mojemu staremu gdy ten po mnie jechał...On między innymi mi Autko sprowadził i tego niemca naciąga żeby mi czas spłąty przedłużył... Naprawdę szkoda mi człowieka...

++Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą++

Co z Nią...Ech.... Co będę pisał... niby przykro mi sie wczoraj zrobiło po tej rozmowie ale z drugiej strony nie mam jej tego za złe... Kocham ją taką jaka jest.... Bez niej w moim życiu jest puste miejsce... miejsce które ona tylko może wypełnić... Popęłnia błędy... ja też nie raz popęłniłem... jesteśmy tylko ludźmi... Ale uwielbiam jej uśmiech.... uwielbiałem wspólne wieczory gdy się wtulała we mnie i zasypiała...To było takie słodkie i ciepłe... A te zabawy na których bylismy razem....Te tańce z nią pełne uśmiechu i radości...Romantyczne kolacje przy świecach....Wyjazdy nad morze...w góry...Tak bardzo mi tego brakuje...Brakuje mi jej...:( pozostaje tylko spytać w cztery oczy "zatańczysz ze mną jeszcze raz ostatni raz...?"...  tylko kiedy spytać ?

Ps: Doceniam wasze komentarze ale ona nie jest "latarnianką"...Wydaje mi się że nie powinno się pisać tak o osobie której się nie zna...

piotru : :