Archiwum 02 grudnia 2004


gru 02 2004 A za dni dwa...
Komentarze: 4

Jest Barbary...

To już w sobote...

W normalnych okolicznościach pewnie bym do Niej pojechał...

Z bukiecikiem kwiatów...czerwonych róż :)...

Albo upichcił coś u siebie i zrobił jej niespodziankę...

Ech... Niestety skończy się chyba życzeniami na GG...

Wiecie czasami naprawdę tracę wiarę w to że Ona wróci...

Ale czekam na nią... I mam nadzieję że i ona o tym wie...

A Kocham Ją...chyba poprostu za to że jest...

A tak pozatym to w środę mam szkolenie qrcze ja to sobie nigdy nie trafie na normalną posade chyba :P Ale kto się poddaje ten nic nie ma no nie ..? :D Więc się nie poddam :P

Pozdroffka :-)

piotru : :