lis 24 2004

I...


Komentarze: 7

I nie mam tej pracy... Heh niby szkolenie Fajnie przeszedłem rozmowe też Ale... Ale w piątki o 16 mam zajecia w szkole co za tym idzie musiał bym o 15 kończyć tą prace a niestety takiej możliwości nie było :/ Qrwa Qrwa Qrwa Qrwa!!Koniec Tego Tematu.

Cóż jeśli idzie o to co dla mnie najważniejsze ... Ech....Uczę się cierpliwości... Staram się udawać że wszystko w porządku jest... że nic się nie stało że żyję własnym życiem...Dzisiaj Gadałem z pewną osóbka to powiedziała mi że będzie wszystko dobrze.... że ona wróci tylko czasu potrzebuje by sobie to poukładać... Ech... "Im bardziej kogoś kochasz, tym większe jest twoje cierpienie gdy ta osoba tego nie dostrzega..." wiecie to są święte słowa... I jakże prawdziwe...A ja się cieszę przed nią sztucznym uśmiechem bo Bardzo ją Kocham, a sięgnąćjej serca nie mogę...

piotru : :
moje_tzw_zycie
27 listopada 2004, 10:12
praca i milosc...w tych czasach trudno o te dwa:(
swiat-mroku
27 listopada 2004, 09:47
Wiedz,że nie jesteś sam.
InnaM
26 listopada 2004, 15:16
A może warto pokazać prawdziwą twarz, zamiast tego sztucznego uśmiechu?
panna-nikt
25 listopada 2004, 18:55
Szkoda ze ci sie nie udalo :( ale nie poddawaj sie powalcz o prace. Na twoim miejscu poszukalabym innej kobiety....
Kumcia
25 listopada 2004, 17:41
Przykro mi,ze tej pracy nie otrzymales..Nie ta,to moze jakas inna..hee??Moze tzn,ze to jeszcze nie czas,zebys szczedl do pracy..Czy wroci to nie wiem..jak tego pragniesz to tego zycze Ci :)..
przekleta??
25 listopada 2004, 10:16
Ech...nadal chcesz chyba do niej wrocic, w zasadzie wcale mnie to nie dziwi. Przykro mi ze tak cierpisz. Oby sie wszystko ulozylo tak jak chcesz...Pozdrawiam :*:*...
*Delfi*
25 listopada 2004, 08:21
przynajmniej wiesz,ze to nie od Ciebie zalezy to,ze nie masz tej pracy..iii zobaczysz,ze nadejdzie dzien,w ktorym dosiegniesz serce,ktore bedziesz kochal i ktore pokocha Ciebie:)

Dodaj komentarz