Archiwum styczeń 2006


sty 06 2006 Był sobie...
Komentarze: 2

cztery lata temu 4 stycznia... Wtedy na trzeźwo Ciebie poznałem... Gdy to teraz wspominam wierzyć mi się nie chce że już nie jesteśmy razem Kolacje, wyjazdy, chwile radości i łez.. Minęły 2 lata odkąd nasze drogi się rozeszły a ja wciąż o niej myślę głupota czy może zwariowana zawsze usmiechnięta dziewczyna tak głęboko zapadła w moim sercu że teraz każdego dnia zastanawiam się czy my Jeszcze kiedyś będziemy razem czy wrócą ta radośc i te łzy...Ech 10 egzamin z piana jutro z Kształcenia słuchu, teorii muzyki a potem z Historii cóż na chwile przynajmniej myślami odbiegnę w inny kąt pozaliczam co trzeba i zaczynam rajd w poszukiwaniu pracy tyle że tym razem już normalnej...

piotru : :
sty 02 2006 Nowy Rok
Komentarze: 0

Nowe Postanowienia... Pytanie tylko czy tym razem je dotrzymam. Sylwester śmigną zdecydowanie za szybko było poprostu bosko :D Coprawda był tyci problem z dojazdem ( no bo ja debilek oczywiście wybrałem najgorszą z mozliwych trasę na którą nawet łańcuchy nie pomogły :P Tu pozdrawiam panów leśniczych ;]) no ale jakos szczęsliwie dojechalismy i z powrotem jak widać też problemu nie było choć ciągle zastanawiam sie po co ja tu wróciłem... Ha wyjazdu nie zapomne choc by dlatego że nauczyłem sie jeździć na desce ^^ Tak więc w nastepny wyjazd bedzie juz typowo rekreacyjny i pojedziem na Snowboard :D Szybkość jest poprostu niesamowita :-) Szkoda że po tym wyjeździe nie zmienił sie mój status społeczny no ale w sumie Gosia nie pojechała :(

piotru : :